Nie dajmy się krwiopijcom

Naturalne repelenty

Samice komarów chętnie siadają na ciemnych  chropowatych tkaninach. Zdecydowanie unikają białych  ubrań. Doskonałe rezultaty przynosi przyjmowanie 2 tabletek  witaminy B compl.  lub drożdży winnych, które są jej bogatym źródłem co  sprawia, że komary niechętnie kosztują naszej krwi. Szerokim łukiem będą nas omijały jeśli wysmarujemy się naturalnymi repelentami przygotowanymi w postaci płynów, olejków lub otoczymy się roślinami i ziołami , których nie znoszą komary. Należą do nich : pelargonia, geranium, rozmaryn , mięta, bazylia, tymianek, wrotycz, macierzanka, lawenda, goździki.

Przepis na błyskawiczny płyn goździkowy:

4 łyżki stołowe goździków zalewamy  litrem wody.  Gotujemy 5 minut. Po czym studzimy, przecedzamy, dolewamy 50 ml wódki .  Takim płynem możemy spryskiwać framugi okien i drzwi, własne ciało i przestrzeń wokół nas.

Dla nietolerujących zapachu goździków polecam płyn lawendowy. Z tą różnicą ,że lawendę zalewamy wrzątkiem ( bez gotowania).

Olejek odstraszający komary:

  • 1 kwiatów lawendy
  • garść liści laurowych
  • 4 łyżki mięty
  • 2 łyżki rozmarynu
  • 1 łyżka natki pietruszki
  • taka ilość oleju lnianego aby przykryć zioła

Wszystkie zioła podsuszyć, wsypać do litrowego słoja, zalać olejem 3-5 cm nad ziołami. Postawić w słonecznym miejscu na 2 tygodnie. Przecedzić, przelać do ciemnej butelki. Gotowym smarować miejsca narażone na ukąszenia.

Świetnie sprawdza się również olejek waniliowy kupiony w sklepie spożywczym stosowany tradycyjnie jako zapach do ciast.

W trakcie imprez plenerowych warto zaopatrzyć się w zioła, które możemy wrzucić do ognia, a dym powstający po ich spaleniu szerokim łukiem omijają wszelkie stworzenia fruwające, pełzające, biegające.  Są to: szałwia, bylica, liść orzecha włoskiego, wrotycz, rozmaryn, piołun.  

Nalewka ziołowa łagodząca objawy ukąszenia:

Z babki lancetowatej i szczawiu:

Po 20 listków babki i szczawiu wypłukać, wysuszyć drobno posiekać i zalać na tydzień ½ litra wódki. Zamknąć , odstawić  na tydzień w ciepłe miejsce. Codziennie potrząsać słojem. Przecedzoną nalewką smarować miejsca po ukąszeniach.

Doskonała jest również gotowa nalewka hammamelisowa  (z oczaru).

Najszybciej pomożemy sobie  przykładając na ukąszone miejsce przekrojoną na pół  ugotowaną cebulę.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*